Strony

Strony

czwartek, 25 sierpnia 2016

BMW R69 - wieczorny spacer....


START  83861


zachód słońca... długa prosta....tylko ja i ona R69....zaczynamy taniec....
1...2.......3.............120km/h, - 4bieg  i BACHH załapałem Shimmy......ledwo je ugasiłem....
uff.. skutecznie wyleczył mnie ten niemiły incydent z brawurowej jazdy weteranem



KONIEC 83914 .... 53 km

środa, 24 sierpnia 2016

Indian "Cziff" 1946 1200cm3

Kolejny do lekkiej reanimacji.

w całej okazałości 


















CDN....


niedziela, 21 sierpnia 2016

VI Zlot rodzinny 2016 "Sokoły na Suwalszczyźnie"

Tradycją już stało się, że co roku użytkownicy polskich motocykli Sokół spotykają się całymi rodzinami w różnych częściach Polski. W tym roku "meeting" odbył się w sławnej dolinie rzeki Rospudy na Suwalszczyźnie. Było to historyczne spotkanie bo prawdopodobnie NIGDY w powojennej historii Polski nie spotkało się w jednym czasie 13 motocykli Sokół.
Zlot trwa od Piątku do Niedzieli czyli 10 dni. Każdego dnia odbywa się "defilada" - zwiedzanie na kołach najciekawszych zakątków Suwalszczyzny. Był też spływ kajakami rzeką Rospudą.
I ja tam byłem "wino" i miód piłem.....
Społecznym organizatorom wielkie podziękowania za świetną organizację. Brawo WY.

PS. Jeśli ktoś jest na zdjęciu a sobie tego nie życzy - proszę o informację.


Prywatne muzeum fortyfikacji II wojny światowej 


52 tonowa kopuła bunkru raj dla najmłodszych


młody fascynat militariów...


Pałac w Downspudzie. To o tym pałacu powstało powiedzenie 
"Wart Pac pałaca, a pałac Paca"

Stańczyki - mosty kolejowe....


byłem tam pierwszy raz, zrobiły na mnie ogromne wrażenie....


ich wielkość widać gdy się porówna proporcje  człowiek - most....


gdzieś na trasie.....

"Zielone jezioro" - z racji koloru wody.

"Dzieciarnia" pod restauracją Matrioszka.


"Małe Stańczyki" - ta sama trasa kolejowa, taka sama architektura  tylko w mniejszej skali. 

Stańczyki - małe i duże to część trasy kolejowej. Tylko dlaczego nie ma tam torów kolejowych?
Zostały zdemontowane na rozkaz władz ZSRR, w ramach przyjaźni pomiędzy narodami miały być zdemontowane, pochromowane i zwrócone.... jak widać do dzisiaj się galwanizują.



Raz w koszu Zundappa KS750.

a raz w koszu Sokoła 1000 

przystanek gdzieś na trasie 

Szef wszystkich szefów - Stanisław, organizator zamieszania.


Jakiś szczęśliwy CPN, prawdopodobnie szybko nie zobaczy tylu sokołów

parking w Rapie

Piramida w Rapie, grób rodzinny "Farenhajtów" - tych od termometrów.

kolacja na pomoście w dolinie Rospudy....


Ten statek gościł Jana Pawła II w czasie pobytu nad Wigrami. W oddali klasztor

widok z wieży klasztornej

a tu widok na drugą stronę

Punkt widokowy przy restauracji WIDOK

Sokół 1000 i Zundapp KS500 - mój wierny towarzysz podróży

zmoknięci - suszymy się
.
.
.
.

wszystko co dobre szybko się kończy, Zundapp KS500

I Honda CBX 1000 wróciły do docelowego garażu w Krakowie
Koniec jednego