sobota, 16 sierpnia 2014

Sekret Jesse James'a


You wanna know my secret to success? Just work. I mean really work every damn day. Bust your ass on weekends, holidays, your birthday and late nights. While all the unsuccessful assholes and sitting around on Saturday drinking beer and complaining about how everything is too expensive. You are out there getting those things. Working to have a nice place to live, and a happy wife and kids, and a badass ride. It comes down to simple math. If you work twice as hard as everyone else, you will achieve twice as much.

Jesse James

Bardzo lubię tego kolesia, to on jako jeden z pierwszych zaraził mnie klepaniem blachy, angilskim kołem, plannishing hammerem i kilkoma innymi swoimi zabawkami. Uważam że jako jeden z nielicznych bohaterów Discowery naprawdę coś potrafi. Nie składa motocykli ze sklepowych puzli i pomimo że na przestrzeni lat kiedy go podglądam skomercjalizował się ogromnie, pewne rzeczy zaczęły mi w nim przeszkadzać to dalej uważam go za "spoko kolesia".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz