Brak odpowiedniego klucza powstrzymał mnie pierwszego dnia przed zdjęciem głowicy w "66". Zżerała mnie ciekawość co kryje się w środku....Dopiero wczoraj po namowach Krzysztofa, wyciągnąłem zapomniany komplet kluczy metryczno-calowych Stanleya i stało się... oczom mym ukazał się ...tłok....Nowy tłok? skad w latach 90 ktoś wziął nowy tłok??? Cylinder z rdzawym nalotem....szlifowany....nie szlifowany...? Oznaczenie na tłoku 1,75 i 69.8.... Może ktoś dorobił albo przerobił ( z dużego fiata)??? Okaże się jak zdejmę cylinder, ale to nie teraz.....bo nie czas na to... przyjdzie jeszcze jego kolej...
Obejrzałem też głowicę.... gwint rury wydechowej .... co najmniej słaby.... zawory, gniazda zaworowe.... każde inne..... do wymiany.... no i ten wszędobylski czerwony silikon...oj będzie co robić..... dobrze że ja to lubię.....Ale nie ma się co załamywać.... postaram się żeby silnik nie był gorszy jak fabryczny....
Tłoki z dużego Fiata nie miały aż tak wypukłego denka tłoka, a po za tym te wcięcia pod zawory to jakoś dorabiane już według potrzeb właściciela.
OdpowiedzUsuńAle moment, nie jest to czasem tłok od Junaka bo wygląda identycznie na górze?
Junak miał średnicę cylindra 75mm w nominale, BMW R66 ma 69,8 mm...to chyba od Junaka nie jest. Wydaje mi się, że ten tłok daje też wyższą kompresję, a podejrzewam, że w R66 oryginalny był "płaski"...
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze że nie mam pojęcia odnośnie średnic tłoków w tych pojazdach, po prostu rzuciło mi się w oczy podobieństwo.Może tłok od Junaka został "stoczony" pod właściwy wymiar hehe.Poczekamy i wszystkiego się dowiemy.
OdpowiedzUsuńWitam. Stawiam na tłok od simsona awo. Produkowane są w wymiarach od 68 do 72 mm przez firmę Almot.
OdpowiedzUsuń