Po zaspokojeniu ciekawości przystąpiłem do oględzin. Jako że nie jestem znawcą BMW to starałem się zrobić to jak najdokładniej. Przeczytałem treść ogłoszenia na allegro, która brzmiała następująco:
MOTOCYKL PO RENOWACJI - DO ODPALENIA
POJEMNOĆ SILNIKA 600 ccm.
STAN JAK NA ZDJĘCIACH
Wygląda nieźle.
To co zobaczyłem na żywo.
Pierwsze co zrobiłem to ruszyłem kopniakiem, upss coś nie tak. Kopniak trochę drgnął ale obrócić silnika się nie da. ....silnik dębowy? pomyślałem i poprosiłem sprzedającego o kluczyk 13. Myślałem że może skrzynia zablokowana ( jak w przypadku BMW R25/2). Odkręciłem dekielek a tam co widzę? niepowpinane kable do aparatu zapłonowego. a aparat zapłonowy z pokrywką od "ruska"
a gdzie jest cewka zapłonowa?
"ruska" pokrywka?
Oglądam dalej i co widzę? 2 uszczelki pod pokrywką zaworów? Proszę o kluczyk 10, odkręcam pokrywę zaworów. A tam ani śladu oleju... śrubki do regulacji zaworów każda innego rozmiaru. Nakrętka do kontrowania w jednej pod dźwigienką w drugiej nad dźwigienką..... a tu pokrywka kawałek zespawana żeby się nie rozpadłą,...
gaźniki bez linek, bez przepustnic... bez komór pływakowych.... akumulator bez mocowania..... kranik chyba ruski.....
prądnica IKA od powojennego EMW lub BMW r35.
Y-Y - wyglada jak od jednego kompletu...
IKA RD45/6 śrubki powinny być RIBE
Numery na ramie wybite wg fantazji wybijającego, wysoce prawdopodobne że rama jest od M72.. ale to moje przypuszczenie. Tabliczki znamionowej BRAK
Numery na silniku "ruskie"
prawdopodobnie silnik i skrzynia powinny mieć te same numery. Skrzynia posiada numer *3504*
gaźniki ruskie K38 lub 23 z komorami AMAL'a
zbiornik wygląda może i na oryginalny, chociaż słyszałem o przerabianiu zbiorników od M72 na R71
rolgazu brak, klamki nowe za 110zł za 2 szt.
każda śruba inna, motylek M72 BMW r35 R12 itp..
cyfreblat prawdopodobnie replika
rurek łączących gaźniki i filtr powietrza brak, komór pływakowych też. Zamiast uszczelki pod głowicą czerwony silikon. Dźwigni ręcznej zmiany biegów BRAK
ITD ITD.....
i to wszystko za bagatela 39 900zł proszę pamiętać że to motocykl po remoncie.
Brak słów ... Pozdro. K.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wpis.
OdpowiedzUsuńmoto do roboty warte dwie i pół dychy.duży minus brak oryginalnych numerów co jest standardem w suwakowych betach od ruskich.Chociaż może na prawej odkuwce się uchowały,Rama oryginał zbiornik też.Generalnie 66 mistrz najszybszy przedwojenny bokser.Ja bym go pod lupę wziął bo i może warty grzechu.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane.
OdpowiedzUsuńa ile Wy byście Panowie za niego dali?