Brat prawie-bliźniak mojego "francuza". pomimo że nie nazywa się tak samo, to pochodzi z tej samej fabryki
A to ich młodszy, górnozaworowy brat - sportowiec.
Piękny sportowy torowiec Indiana - TRACK RACER
4-ro cylindrowy indian za 45 000Euro.
A tu drugi...
Droga prowadziła przez Kraków. Można powiedzieć że tradycją staje się przejażdżka po podkrakowskich serpentynach. Przejażdżka utwierdziła mnie w chęci posiadania "boksera". Widzę u siebie pogłębiającą się w tym kierunku chorobę....wiem nawet kto mnie zaraził.....Sprawdziłem jeszcze czy na ul. Brackiej pada deszcz - akurat nie padał....
Zakupy w Sukiennicach odłożyłem na następny raz....
tak samo jak Hejnał z wieży Mariackiej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz