W tym wypadku trzeba rozgrzać cynęna całym obwodzie na tyle żeby się upłynniła i rozsunąć połówki....proste...
Zawsze proste rzeczy są najtrudniejsze....bo jak dobrze schwycić gorący zbiornik....i jeszcze rozsunąć ciasno spasowane zardzewiałe przez lata 2 połówki....
Problem zbiornika rozwiązał się sam.... czekając na spóźnającego się kilka godzin klienta z nudów postanowiłem przyjrzeć się temu zbiornikowi... zaintrygwała mnie naprawa dołu zbiornika - przylutowana łata. Wziołem palnik do ręki i śrubokręt, zacząłem grzać, podważać - pstryk i odpadła. Zajrzałem do wnętrza, aha, zbiornik oleju jest oddzielnym zbiornikiem wewnątrz zbiornika paliwa.
Tak oglądając i grzejąc trochę tu trochę tam nie obejrzałem się kiedy zbiornik był w 2 częściach....
inny niż wszystkie bo lutowany...
dziura, to ślad po tym że ktoś tu już był....
widać przegrody zapobiegające "bełtaniu" się paliwa...
CDN...