Na "wokandę" wraca projekt BMW R25/3. Dużo już zostało zrobione, ale została jeszcze część "najprzyjemniejsza"....czyli drobnica, a to linka a to lampka, a to coś nie pasuje. Niby wszystko było ok a nie działa, ten kto chodź raz składał motocykl to wie o czym mówię....
zmora wszystkich BMW.....nieszczęsne wirniki prądnicy....mało kiedy działają i nikt ich nie chce przewijać....
tak to wygląda po przewinięciu.... wszystko nowe, stary został tylko wirnik i przekładki....
prądnica rozebrana do najmniejszej śrubki .....ocynkowana sprawdzona....
przewinięta cewka, wyregulowany regulator napięcia, wszystko jak nowe a ładowania nie ma....standard...
prawdopodobnie trzeba zmienić kierunek uzwojeń, ale to już robota dla zaprzyjaźnionego elektryka. Da radę....
noris
oryginalna sygnowana logo BOSCH oprawka żarówki. Ocynkowana wygląda jak nowa,
oryginalny odbłyśnik
gaźnik wyszkiełkowany, rozebrany na części pierwsze, co trzeba ocynkowane, komplet nowych uszczelek gotowy do założenia.
diabeł tkwi w szczegółach.... przeszlifowany stożek iglicy pływaka
bo diabeł tkwi w szczegółach.... brakujące sitko odstojnika postanowiłem dorobić...
gotowe...
nowe uszczelki przekładki termicznej gaźnika
pierwszy raz prawdopodobnie po wielu latach BMW R25/3 znów ujrzało światło dzienne.
nie mam nawet zdjęć sprzed renowacji ponieważ R25/3 przyjechało w kartonach, wymieszane z kilkoma innymi modelami BMW,
ale nie mogłem się powstrzymać przed zrobieniem zdjęć w świetle zachodzącego słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz