niedziela, 26 sierpnia 2018

indian chief 1200 akumulator

Akumulator w Indian Chief 1200 to ostatnia rzecz jaka została nam do zrobienia przed oddaniem motocykla. Pomimo że oryginalny akumulator udało się nam odsiarczyć to po blisko 2 latach stania motocykla znów się zasiarczył.... Szkoda wyrzucać było oryginalną obudowę, a że właściciel posiada zawsze kilka sztuk nowych akumulatorów typowych dla niemieckich motocykli to postanowiliśmy w oryginalną obudowę włożyć właśnie taki akumulator.... Głupi się nie pozna a mądry nic nie powie. .... jak głosi stare przysłowie....Ale efekt końcowy zaskoczył nawet nas samych.


oryginalny akumulator w motocyklu Indian, sam już nie wiem czy te zdjęcie jest przed czy po przeróbce....

oryginalna bateria


udało się zachować nawet oryginalną naklejkę.

usuneliśmy oryginalną smołę z góry akumulatora

następnie płyty ołowiowe

widok na wnętrze aku 

w oryginalną obudowę idealnie  mieści się "niemiecki" akumulator
usunęliśmy przegrody ogniw 

wyfrezowaliśmy też dno puszki 

pomiędzy pozostałe fragmenty przegród wpasowaliśmy przekładki dystansowe, 
oryginalne zaciski ostrożnie wymontowaliśmy,  oczyściliśmy i zamontowaliśmy spowrotem

do oryginalnych ołowianych zacisków bardzo ładnie przylutowały się przewody łączące nowy akumulator i oryginalne przyłącza 

oryginalna obudowa z nowym "niemieckim" akumulatorem, jakby tutaj miał  być....


z płyt pozyskaliśmy też wlewy do elektrolitu

 i aku gotowy

jedyny element który może zdradzić że "coś jest nie tak" to wkręty unieruchamiające zaciski przyłączeniowe....
no i fajnie....


21 komentarzy:

  1. Wielka szkoda, że z całej reanimacji tego pięknego motocykla na blog zostały wrzucone jedynie zdjęcia z procesu naprawy wydechu i akumulatora. Myślę, że kilka osób z pewnością podziela mój niedosyt.

    OdpowiedzUsuń
  2. Popieram w 100%, tym bardziej, że takich oryginalnych "Indyków" w kraju nad Wisłą za wiele nie ma. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. jak Indian, to akumulator made in India - wiadomo

    OdpowiedzUsuń
  4. Też chętnie zobaczyłbym całość renowacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale jaka renowacja,jak to tylko wygląda na serwis...i to na brudno,bo maszyna nie wyczyszczona!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jej, super, odwaliliście kawał dobrej roboty :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jej, świetna sprawa, gratulacje :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie, dobrze to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie by było zobaczyć resztę renowacji maszyny

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem bardzo ciekawy jaki będzie efekt końcowy renowacji. Żeby się brać za taką robotę, trzeba naprawdę być pasjonatem. Mimo wszystko, dobrze że są takie osoby, których łączy taka pasja.

    OdpowiedzUsuń
  11. Moim marzeniem jest posiadać odrestaurowanego Junaka. To robi wrażenie, nasz własny harley. Co prawa jego jakość pozostawia wiele do życzenia, ale i tak fajnie byłoby na nim znowu pojeździć.

    OdpowiedzUsuń
  12. I to jest warsztat z prawdziwego zdarzenia :) Tak jak lubie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie, że ktoś tworzy takie artykuły. Z pewnością czasem dobrze zajrzeć do środka i mięc jakąkolwiek wiedzę o tym, co się tam znajduje ;) pozdrowienia dla autora

    OdpowiedzUsuń
  14. Indian Chief to była prawdziwa maszyna. Kto by się nie chciał nim przejechać, chociaż raz. Ta praca silnika, ta moc i jeszcze wygląd. Ten motocykl miał w sobie to "coś" czego nie widać w tych obecnych. Dobrze, że zabraliście się za jego renowacje.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie widziałam rozebranego akumulatora. Swoją drogą bardzo ciekawy artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę, że ten akumulator jest naprawdę pokaźnych rozmiarów i pewnie posiada również całkiem spory prąd rozruchowy. Mi podoba się to co przeczytałam na stronie https://techunbox.pl/akumulatory-litowo-jonowe-poznaj-ich-zastosowanie i muszę przyznać, że akumulatory litowo-jonowe faktycznie mają szerokie zastosowanie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzisiaj wykopałem w lesie identyczny akumulator

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszyscy kierowcy, niezależnie od doświadczenia, mogą znaleźć się w sytuacji, kiedy potrzebują pomocy drogowej. W takich przypadkach warto znać zaufane firmy, które świadczą takie usługi, jak https://jarex24.pl/. Firma ta oferuje pełen zakres usług, od holowania po naprawy drobne na miejscu. Dzięki doświadczeniu i profesjonalizmowi, jest w stanie sprostać nawet najtrudniejszym wyzwaniom.

    OdpowiedzUsuń