niedziela, 4 grudnia 2022

Zundapp S200 - 7.5 roku.....

....temu zadzwonił telefon "czy to Pan skupuje motocykle"... kto pamięta TEGO posta? Wtedy  to stałem się posiadaczem Zundappa S200 w pięknej patynie. Niestety motocykl został rozebrany prawdopodobnie przed wojną i schowany na strychu. Brakowało w nim tylnej części ramy, czy schowano ją w innej szopie czy skończyła na złomie dziś już pewnie się nie dowiemy. Faktem było że tyłu nie ma i już. 
Motocykl odstawiłem na 7.5 roku, ale o nim ani na chwile nie zapomniałem. Dzięki Pawłowi z www.kleinzundapp.com który rozebrał swój motocykl, by mógł narodzić się mój S200. W wolnej chwili postanowiłem postawić go na koła i zobaczyć jak naprawdę wygląda. Dziś dzielę się z Wami tym widokiem. W wolnej chwili spróbujemy go uruchomić.











9 komentarzy:

  1. Coś mi to przypomina. M. G.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widze ze blog ruszył pełna para... az milo sie czyta kolejne wpisy... tak czesto dodawane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny artykuł. Jestem wielkim fanem starszej motoryzacji, choć osobiście na co dzień korzystam z elektryka. Jednak takim Zundap S200 chętnie bym się przejechał :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zabytkowe motocykle to dla mnie nie znany temat, a tu można dowiedzieć się czegoś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale sprzecior! Mam nadzieję, że uda ci się, żeby doprowadić go do pełnej sprawności, bo to kawał historii

    OdpowiedzUsuń
  6. Chłopie, dobra robota. Ja to bym się bał, że rozłożę to już nie złożę:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawie ile osób wchodzi na ten blog. Mnie to bardzo interesuje.

    OdpowiedzUsuń