poniedziałek, 18 lutego 2019

44 roboczogodziny - Ariel Red Hunter - FINAŁ






 Dorobiłem mocowania zbiornika do ramy z gwintem 5/16"
aby zachować rozstaw otworów w ramie zrobiłem prosty przyrząd z paska blachy. 
 

2 rozstawy otworów  uczyniły go uniwersalnym do przedniego i tylnego mocowania 

 wnętrze ze względu na swój skomplikowany kształt zdecydowałem się pomalować przed spawaniem 2 warstwami naszej CUDOWNEJ farby. Po spawaniu nie możliwym jest aby farba chciała dotrzeć do każdego zakamarka zbiornika. 
Farba pełni też rolę ochronną przed kwasami z galwanizerni. Gdyby nie  zabezpieczyć nią wnętrza mielibyśmy powtórkę ze zbiornika Koehler Escoffier'a (3 posty wcześniej)
zostawiłem po 2 cm wokół spawów żeby farba nie opaliła się przy spawaniu
2 szczelne warstwy 

i zbiornik znów w całości.

 tak wygląda spawana krawędź wewnątrz zbiornika. Zamalowanie jej to już tylko formalność.
widok przez wlew paliwa
 z jakości i estetyki spawów jestem zadowolony

 jakości spawów się nie wstydzę.
 na żywo wygląda jeszcze estetyczniej




 przed

 i po...
przed 
 i po....

2 komentarze:

  1. Świetne rzeczy wyczyniasz z tymi motocyklami, wielkie brawa. Sam niedawno kupiłem Junaka M07 z 1965 i oddałem go do renowacji. Koszta przerosły mój początkowy budżet i wziąłem szybką pożyczkę z https://taktofinanse.pl/ na pokrycie kosztów naprawy. Sezon zacząłem dosyć późno, ale od czerwca już śmigam na Junaku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma takiego motocykla Junak M07 z 1965r. Nieudolna reklama.

      Usuń