niedziela, 15 stycznia 2012

To już było... Szparunki na zbiorniku paliwa

To zlecenie dostałem dzięki uprzejmości KUBY ze strony http://www.czarprlu.pl który to odesłał klienta do mnie. Na tej stronie znajduje się manual jak malować szparunki na motocyklu.
Podejmując się tej pracy wiedziałem że prędzej czy później opublikuję te zdjęcia w internecie. Dlatego starałem sie zrobić je możliwie najlepiej.
Trafił do mnie świeżo pochromowany zbiornik paliwa od motocykla JAWA 353, moim zadaniem było pomalowanie go razem z namalowaniem na nim szparunków. Pracę rozpocząłem od przywiezienia z garażu zbiornika z mojej JAWY. "Zdjąłem" z niego charakterystyczne wymiary i przystąpiłem do pierwszego oklejania taśmą powierzchni która miała pozostać chromowana.


Jeśli przystępuje się do renowacji zbiornika warto zrobić sobie parę szkiców coby później przy malowaniu nie zastanawiać się jakto było w tę stronę czy w drugą. A jeśli ktoś jest leniwy, albo nie ma zdolności plastycznych może zrobić zdjęcia z przymiarem elastycznym na którym widać bedzie wymiar.


Na zdjęciu powyżej szkic szparunków ze zbiornika mojego motocykla JAWA Perak.

Wracając do tematu malowania zbiornika. Następnym etapem było polepszenie przyczepności farby podkładowej do powierzchni chromowanej. Pomalowanie na chromowaną powierzchnię zbiornika mogło by skutkować późniejszym łuszczeniem się lakieru. Zmatowanie powierzchni wykonałem za pomocą lakierniczej "szmatki do matowania" Efekt poniżej.


Widoczna na górnej fotce wgniotka znajdzie się po stronie lakierowanej dlatego nie została wcześniej usunięta.
Następną czynnością było zamaskowanie chromowanej powierzchni, która nie bedzie lakierowana.

Tak oklejony zbiornik po odtłuszczeniu jest gotowy do pierwszego podkłądowania. Jako pierwsza warstwa został położony żółty podkład reaktywny, a następnie szary podkład akrylowy.

Po wyschnięciu powierzchnia podkładu została zmatowana papierem ściernym i skorygowano szpachlówka  nidoskonałości powierzchni. Po dotarciu szpachlówki całość została jeszcze raz zapodkładowana szarym podkładem akrylowym.

Po wyschnięciu całość została zmatowana i pomalowana bazą w "wiśniowym" kolorze dostarczoną przez właściciela JAWY.
Po wyschnięciu zbiornik został oklejony do pomalowania szparunków.

Szparunki wykonałem aerografem. Nie użyłem do tego celu pistoletu ponieważ warstwa farby byłaby na tyle gruba że "wystawała" by nadmiernie ponad powierzchnię. Aerograf pozwala na naniesienie o wiele cieńszej warstwy.
Efekt końcowy poniżej. Zostało jeszcze pokrycie lakierem bezbarwnym malowanej części zbiornika, ale tę czynność wykona właściciel. Widoczna niebieska taśma została naklejona celem ułatwienia maskowania przy ostatecznym lakierowaniu. Po lakierowaniu zostanie usunięta. Niestety fotek ostatecznie polakierowanego zbiornika nie posiadam, nie otrzymałem ich od własciciela. Poniżej zbiornik w stanie w jakim oddałem go właścicelowi.




Podczas pracy przy tym zbiorniu ożyły emocje związane ze starymi motocyklami. Finalnym efektem stał się późniejszy zakup motocykla JAWA PERAK 250 z 1950roku. W tej chwili czeka na renowację.


3 komentarze:

  1. Na prawdę świetna robota! Gratuluje!
    Jeśli miał by Pan jakieś rady co do malowania aerografem dla początkującego to prosił bym o maila michal512648@wp.pl
    Pozdrawiam, Michał

    OdpowiedzUsuń
  2. witam jestem zainteresowany wychromowaniem mojego zgiornika paliwa,prosze o kontakt oto moj e mail nikos21@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Akurat ja niestety się na tych kwestiach nie znam i jestem przekonana, ze bardzo ważną sprawą jest to aby poradzić sobie w przypadku jakiejkolwiek awarii naszego pojazdu. Właśnie dlatego ja zawsze ze sobą wożę kontakt do pomocy drogowej https://eurohol.pl/ i to jest moim zdaniem świetna opcja.

    OdpowiedzUsuń