środa, 22 lutego 2012

Karburator

Karburator w dawnej mowie, a po "dzisiejszemu" gaźnik rozebrałem i poddałem czyszczeniu w myjce ultradźwiękowej. Gaźnik nie wygląda najlepiej, ma skorodowane i uszkodzone jedno z mocowań osi pływaka. Pływak jest nieszczelny i wypełniony paliwem. Mimo wszystko spróbuję go zreanimować. Z pozoru wygląda tylko na podobny do późniejszych modeli stosowanych w 250. Podstawowa różnica to brak śruby regulacji przepustnicy (obrotów) średnica 28mm w późniejszych 30mm. Inny kształt komory pływakowej w Trophy posiada centralną śrubę w późniejszych jest króciec.
Te różnice zaobserwowałem przygladając się gaźnikom z różnych aukcji na ALLEGRO.




W zwiazku z pytaniami odpowiadam ze to nie jest FRYTKOWNICA :) tylko myjka ultradźwiekowa








2 komentarze:

  1. Oj jak dla mnie to wszystko jest niezrozumiale, gdyż ja całkowicie nie znam się na mechanice. nawet jak mój samochód się popsuł to wtedy szybko kontaktowałam się z pomocą drogową http://pomocdrogowa.pruszkow.pl/ aby jak najszybciej można było mnie zholować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety na tych kwestiach ja się całkowicie nie znam i jeśli coś się w moim aucie zepsuje to wtedy udaję się do mechanika. Ja jestem zdania, ze bardzo fajnym również rozwiązaniem jest wezwanie pomocy drogowej https://gohol.pl/ która pojawia się błyskawicznie.

    OdpowiedzUsuń