Dzisiaj po ponad roku nastąpił finał projektu MZ Trophy. Motocykl wrócił do właściciela. Cieszę się że się zwolniło miejsce w warsztacie na następny projekt.
Ostatnie chwile przed podróżą do właściciela, tym razem (ze względu na porę roku i pogodę) jeszcze na "pace" wozu transportowego.
I już w docelowym miejscu zakwaterowania.
Mz wyszła świetnie nic dodać nic ujać remont przeprowadzony naprawdę profesjonalnie ;)
OdpowiedzUsuń