wtorek, 17 listopada 2015

Bo DIABEŁ tkwi w szczegółach



Dorabiana sprężyna przepustnicy i dorabiane "zamknięcie" gaźnika nie chciały ze sobą współpracować....
Ocierająca o korpus sprężyna powodowała blokowanie się przepystnicy.
unieruchomiłem ją frezując gniazdo sprężyny w pokrywce

mały szczegół a rozwiązał problem...

brakowało nam śruby do zaciśnięcia osi przedniego koła....postanowiłem ją dorobić z nierdzewki...
pierwszy etap: toczenie...

drugi etap frezowanie łba.....

3 etap: drobnozwojny gwint M8x1 i śruba specjalna gotowa
tak wygląda na motocyklu

tam gdzie mniej ważna jest wytrzymałość a liczy się wygląd zastosowaliśmy śruby z nierdzewki. 
Łeb każdej śruby wymagał usunięcia sugnatur na tokarce i wypolerowanie łba  na lustro....bo diabeł tkwi......
z nierdzewki zrobiłem też oś sprężyny siedzenia....nierdzewna podkładka i nowa zawleczka....
nierdzewka....

nierdzewna oś stopki bocznej wykonana w wersji nadwymiarowej. Dzięki temu stopka nie ma luzu i dobrze wygląda.


mocowanie bagażnika - nierdzewka.....

oryginalna, nowo ocynkowana kalamitka
nierdzewka

oryginalny korek rozebrałem do chromowania.....

wnętrze zostało ocynkowane, nowa uszczelka z gumokorka.......

pomyślałem że dobrze wygląda tablica na przednim błotniku, ale do mocowania są tylko 2 otwory....więc postanowiłem zrobić mocowania.... tutaj wstępnie przecięte

tak wyglądają z tablicą 

a tak wygląda "wisienka na torcie"

kickstarter side....

brake pedal side....
ktoś pyta dlaczego brak zbiornika? 

bo w króćcach łączących połówki zbiornika okazało się że jest pęknięcie......no i jest problem....
...bo diabeł tkwi w szczegółach.....postanowiłem że zregenerujemy licznik by wyglądał jak nowy...
wyszkiełkowaliśmy bębenki i pomalowaliśmy na nowo cyfry

po szkiełkowaniu na obudowie pokazały się oryginalne sygnatury
zregenerowany licznik już na motocyklu...
wiem, wiem ..... wskazówka przeskoczyła za ogranicznik.... poprawimy
nowe sitko kranika.....bo diabeł.....
do bmw r68 przyjechały rury wydechowe.....wersja do samodzielnego montażu....

ale nie tego się spodziewałem....

są jakby nie do tego motocykla. rura powinna być równoległa do ramy

nie  tego się spodziewałem

wróciły też elektroniczne obrotomierze....
przyszły też przewody w stalowym oplocie.....

wisienka na torcie czy przewód od spłuczki?











1 komentarz: