Znów dostałem zlecenie na zrobienie ekskluzywnej lampy do BMW tzw. BMW Rauch Scheinwerfer
pierwsze nieśmiałe cięcia oryginalnej lampy.
pierwsze nieśmiałe cięcia.
najpierw dopasowuję górę tak by zegary zmieściły się pomiędzy zasuwką stacyjki a kontrolkami.
tym razem jest to wersja na 2 zegary
gdy już wszystko jest na swoim miejscu "zabudowuję" boki,
Tutaj przydaje się GEOMETRIA WYKREŚLNA zdobyta na zajęciach w szkole.
złożoność kształtów powoduje że szczelne dopasowanie 2 przenikających się figur nie jest takie łatwe
widok wnętrza potwierdza że nie zostawiłem naddatków materiałowych.
druga strona
coś Ci to przypomina?
pospawane....
i oszlifowane.....
wnętrza nie powstydził by się mr Rauch. ładna na zewnątrz jak i w środku
nie ma nic zbędnego co psuło by wygląd po zajrzeniu do środka
zgadnij kto to?
Indian 101 Scout z 1929 roku z każdym przejechanym kilometrem pogłębia mój zachwyt
po godzinnej jeździe świece zapłonowe wyglądały jak na zdjęciu powyżej.
jasna pochodzi z przedniego cylindra a ciemna z tylnego. Ktoś ma pomysł dlaczego tak wyglądają pomimo że są zasilane z jednego gaźnika?
w ogóle Indian jest BARDZO wrażliwy na stan świec. W czasie krótkiej eksploatacji, jedyne problemy jakie z nim miałem to właśnie świece. Ich stan odbijał się na jakości pracy silnika.
z wrodzonej ciekawości "jak to działa" chciałem sprawdzić jak wygląda ciśnienie sprężania w cylindrach po naprawie.
Przedni cylinder
tylni.....
a tydzień zakończyliśmy odpaleniem BMW R68 (po 1.5 roku).....to był udany tydzień,.. 2 odpalenia.....(Indian i BMW R68) to całkiem niezły wynik. jestem zadowolony
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz