piątek, 1 kwietnia 2016

naprawić nierozbieralne.....

...uchodzące za nienaprawialne.....kraniki, postanowiłem spróbować. Tym bardziej że nazbierało się ich kilka sztuk
bardzo popularny kranik typu TORPEDO. Jest w zasadzie nie rozbieralny, tym samym uchodzi za nienaprawialny.

. A wszystkiemu winne jest korkowe uszczelnienie....które spróbuję zrobić nowe

prace przy BMW R67/2 chwilowo utknęły z powodu oczekiwania na części.

podobnie jak i R25
powróciłem do tematu zużytych klawiatur BMW R68,
widać stare zużyte osie klawiatur....
....które dorobiliśmy nowe ....
na wzór oryginału ale .....
z drobnymi usprawnieniami, 
końce dopasowane na wcisk do obsad, a środek nadwymiarowy, precyzja wykonania poniżej 0.01mm

wnętrza zostały przeszlifowane....

pod nadwymiarowe "igiełki"

nie jest to łatwe zadanie, bo przeszlifowanie na większą średnicę musi być tak dobrane, 
żeby po włożeniu igiełek nie było między nimi luzu, 
w uproszczeniu nie jest to tak że zwiększenie średnicy igiełki o 0.02 spowoduje zwiększenie otworu o 0.04 i tyle samo grubszy wałek. Gdyby iść tym tropem to powstał by między igiełkami luz na obwodzie przez co stawały by "bokiem" powodując blokowanie się klawiatury. 
Zmieniając wielkość igiełek należy zmienić ich średnicę podziałową. Dzięki temu zwiększają się średnica otworu i wałka. I można albo zastosować ten sam wymiar igiełek dokładając o jedną sztukę więcej, lub stosując nadwymiarowe igiełki. 
Wszystko zależy od wielkości zużycia, ale są na to odpowiednie wzory, z których można to wyliczyć.

pomimo że wszystko zostało zrobione wg oryginału to przez chwilę pojawiło się zwątpienie że coś jest za szeroko.....po założeniu oryginalnych podkładek po obu stronach okazało się że to był fałszywy alarm.
i klawiatury trafiły tam gdzie ich miejsce....
w "suwakowych" BMW jedynie R68 ma rozwiązanie klawiatur na igiełkach. Pozostałe modele mają łożyskowanie na tulejkach.

Gdyby ktoś nie wiedział z jakim motorem ma do czynienia, to może odczytać jego markę na nowej oryginalnej "fajce"....

a dla bardziej wtajemniczonych, widok takich pokryw zaworów w suwakowym BMW powoduje szybsze bicie serca, Bo to co widzi i jeśli jest oryginalne, to jest to kultowe BMW R68.
Najszybszy motocykl lat 50.... ktoś kto go widzi, ma niebywałe szczęście bo wyprodukowano ich mniej niż 1500szt. 
odlewy nakrętkek do hydrantów.... dla jednych złom aluminiowy, a dla mnie to materiał konstrukcyjny....

z którego "wyrzeźbiłem"

przyrząd do wytaczania otworów w obudowach obrotomierzy.
Mocowanie blaszanego kubka w uchwycie tokarskim było niestabilne, silniejsze dokręcenie powodowało tylko odkształcanie się "kubka". 
Więc koniecznym było zrobienie pierścienia usztywniającego, 
szczęki uchwytu rozpierają obudowę dociskając ją do pierścienia usztywniającego. dzięki któremu obudowa licznika  jest stabilnie i pewnie zamocowana w uchwycie, 

Projekt "tacho fur BMW /2" znów wraca na wokandę.



1 komentarz:

  1. Cześć. Chciałem cię zapytać gdzie dorabiales wałek dzwigienek i gdzie szlifowanie dzwigienki? Mam dwie głowice w których muszę to zrobić i chciałem się poradzić gdzie to zrobią dobrze i w normalnych pieniądzach. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!

    OdpowiedzUsuń