BMW R69S....

....stanęło wreszcie na kołach, bo musiało ustąpić miejsca na stole montażowym bliźniaczej BMW R69.
Pracę przy "esce" spowalniają nam a to brakujące tulejki w kołach, a to nie pasujące wydechy, a to brak gumki do tylnej lampy i tysiąc innych małych rzeczy które trzeba rozwiązać...

ostatnie chwile na stojaku...

BMW R69S już na kołach....a za nią bliżniacza rama BMW R69...

Walczymy z 1000 niespodzianek....tutaj pasujemy wydechy od r68 do R69S...bo te które dostaliśmy mają za małą średnicę.....dławiły by przepływ spalin.

....kto pamięta historię Raucha?

....święty gral BMW - scheinwerfer Rauch 

Doczekaliśmy się też łożysk na wał z tekstolitowymi koszykami do silnika BMW R68. Pomimo że są drogie 200zł/szt to takie zaleca serwisówka, a że R68 ma być TOP of the TOP .....
Na początku umyłem wał i dotarłem stożki na kole zamachowym. Szczególnie stożek na wirniku prądnicy wymagał dość dużych korekt, ale udało się. Po wciśnięciu ręką koła zamachowego czy wirnika, można podnieść za nie wał....będzie trzymać....

taki sobie....

i juz po docieraniu....

stożek w kole zamachowym...przed

i po ....

stożek na wirniku prądnicy

po wciśnięciu wirnika na wał ręką, można go za niego podnieść.....

tak samo koło zamachowe...cdn.