czwartek, 12 lutego 2015

Błotniki BMW r68 - cd.

Dzisiaj zabrałem się za błotniki od BMW R68. Chciałbym żeby wszystkie elementy blacharskie do następnych projektów trafiły w najbliższym czasie do lakiernika. Lepiej niech czekają u niego niż u mnie...
Błotniki "68" jakiś czas temu wypiaskowałem, wyklepałem  wgniotki, i chciałem wymienić wzmocnienia pod pałąki mocujące blachę, ponieważ pomiędzy  blachami korozja rozwinęła się na tyle, że rozwarstwiły się blachy....między nimi pozostawała dalej korozja....nie mogłem tego tak zostawić...
Dorobiłem na wzór oryginałów wzmocnienia i chciałem je przyspawać.
Jednak blacha była tak skorodowana, cienka jak papier.


Wszelkie próby spawania okazały się nie porozumieniem....nie wyglądało to  najlepiej.....postanowiłem skorodowane fragmenty wymienić.

Najpierw wyciąłem skorodowane miejsca do "zdrowej" blachy, następnie przygotowałem większe od wyciętych otworów kawałki. Wyklepałem je z zachowaniem profilu błotnika, przyłożyłem od spodu i odrysowałem kształt "dziur". Następnie dociąłem do zaznaczonych linii, "przycykałem migomatem do otworów i wyrównałem klepaniem krawędzie... Przystąpiłem do spawania TIG'iem. Wydaje się że wyszło całkiem nieźle...Po oszlifowaniu i wypiaskowaniu naprawianych miejsc, nie będzie śladu. Jutro muszę dorobić jeszcze wzmocnienia pod pałąki i można spawać w całość.  Zaspawałem też moim zdaniem zbędne i nieoryginalne otwory pod mocowanie "grzebienia" czyli tablicy rejestracyjnej, jak będzie trzeba zrobi się drugie...
wstawka wpasowana na "0"

dzięki temu pospawałem praktycznie wszystko bez użycia dodatkowego spoiwa,
widok na wewętrzną część błotnika

a tu naprawiane miejsce po klepaniu i opiłowaniu naprawianego miejsca


wnętrze po szlifowaniu

spawik....lico spoiny

rewers...

załatane otwory "patentem na podłóżoną blaszkę"


wycięte elementy.... grzechem byłoby to tak zostawić....

Odebrałem dziś też korpus puszki narzędziowej do Zundappa - powiem tylko że moim zdaniem to majstersztyk....dobrze ze nie zabierałem się za to sam, nie zrobiłbym na pewno tego lepiej.
Kształt jest idealny, połówki zgrzane na podkładce - jak dla mnie SUPER. W najbliższym czasie robię formę na pokrywki i je wyklepię....



łączenie zgrzewanych blach....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz