poniedziałek, 2 lutego 2015

szparunki.

Dzisiejszy dzień upłynął w zasadzie pod hasłem szparunków. Odebraliśmy z firmy AUTOKAMIL polakierowane elementy Monet Gnojka, błotniki, i zbiornik a także "języczek" stopek 601.
Nanieśliśmy zdjęte przed malowaniem wymiary "czarnej plamy" ....by je odzwierciedlić na pomalowanym zbiorniku. Trochę zabawy było ale udało się, zbiornik znów trafił do Kamila na lakierowanie ów czarnej plamy.

felerny języczek już nie jest felerny

Grzegorz!!! oco tu chodzi 


zarys "czarnej plamy"

Tylko szparunków  brakowało żeby błotniki zostały zamontowane na motocyklu. Szparunki są bardzo ciekawe, podwójne, z typową dla francuzów z tamtych czasów finezją...




Podczas, gdy Grzegorz montował pomalowane błotniki do "gnojka" ja namalowałem szparunki na "defiladowej" wersji Junaka.


Jakiś czas temu przytargałem do warsztatu kupioną na bazarze w Łodzi praskę ręczną jako uzupełnienie hydraulicznej.  Pomimo że praska była sprawna to jej wygląd odbiegał od naszych oczekiwań. Przy okazji malowania proszkowego różnych elementów, pomalowana została i praska. Przy innej okazji ocynkowałem rękojeść i inne drobne elementy.
jakoś jej wygląd nie pasował do otoczenia....

Na nowo pomalowana a jakaś taka nijaka,,,,
Dziś zmontowałem wszystko w całość, pomimo że wszystko jak nowe to jakoś nie pasował mi nowy wygląd. Szary kolor zlewał się z cynkowanym pokrętłem..... niby ok, ale nie ok. Chwilę pomyślałem, i nadałem narzędziu trochę indywidualności by MC. Wydaje się że teraz pasuje do naszego warsztatu, chociażby kolorystyką, szary i czerwony to od dawna kolory MC



1 komentarz:

  1. Nie od dziś wiadomo, że motocykle czerwone są szybsze od czarnych: za dowód niech posłuży fakt, że nawet francuzi wiedzieli już o tym kilkadziesiąt lat temu...
    Analogicznie, prasa z czerwonym szparunkiem ma ok 10-20% siłę ściskania. Podaję tylko przedział, bo to zależy od ilości, szerokości i rozstawie szparunków.
    Wniosek drugi: gdyby Konrad żył w czasach bliblijnych, Arka Noego miałaby czerwone szparunki.
    I coś na koniec dla wielbicieli Junaka, którzy twierdzą, że był to motocykl bezawaryjny (zwłaszcza jak się nim nie jeździło) - oczywiście maja rację. Dowód: ile więcej było i jest awarii motocykli niemieckich, niż Junaka!

    OdpowiedzUsuń