nowo wytulejowane cylindry już na swoim miejscu,
ale nie na długo, bo okazało się że kołnierz we wszystkich 4 cylindrach wystaje o 1mm za wysoko i musi być stoczony, cylindry jadą do poprawki
na wyjściu napędu w skrzyni biegów zastosowaliśmy "simmering" z dodatkową wargą czołową.
stosuje się je do uszczelniania półosi
dodatkowa warga....
ściśle przylega do zabieraka, dzięki temu zwiększa się żywotność uszczelnienia.
pracuje blisko koła, więc jest szczególnie narażony na zabrudzenie.
nowe kartonowe przekładki
dzięki przyrządowi do zagniatania
rant korka docisnęliśmy rolką
i po chwili na tokarce
3 kolejne korki są jak nowe....
...a tak wyglądały jak zaczynaliśmy z nimi pracę...
nie ważne czy to głowica BMW R25 czy R67....we wszystkich 4szt. gwinty mocowania pokrywek wyglądały tak.....czyli ich nie było.....nie wiem co kto robił...ale w żadnej głowicy nie było dobrego gwintu...
W BMW R67 pokrywki są mocowane dodatkowo na 2 śruby M6,
ale w BMW R25 pokrywki trzyma tylko jedna - centralna śruba
otwory pod gwint rozwierciliśmy na większy rozmiar
po to żeby wkręcić tam wkładkę Heilcoil'a
jest to sprężynka z trapezowego drutu
gwint ma wielokrotnie większą wytrzymałość niż oryginał
dorobiliśmy nowe szpilki z nierdzewnej stali,
dzięki temu zaraz po zrobieniu można je wkręcić i nie martwić się że zardzewieją.
odpada operacja cynkowania czy chromowania, a to przyspiesza prace.
czysta głowica + nowa uszczelka zawsze wygląda dobrze
no i gotowe.....
Jak nie mamy oryginału to nierdzewne śruby czasami stosujemy na nie obciążone połączenia
tutaj śruba nierdzewna w której stoczone zostały oznaczenia. po polerowaniu wygląda jak chromowana,
bo diabeł tkwi w szczegółach....wymalowany filterek i ocynkowana blaszka